Pandemia koronawirusa spowodowała spore komplikacje na sezonowym rynku pracy w Polsce. Problem dotyka w szczególności rolników, którzy rozpoczęli właśnie sezon zbiorów i brakuje im rąk do pracy. Do tej pory wszystkie osoby przyjeżdżające zza granicy obawiały się 2-tygodniowej obowiązkowej kwarantanny. Pracownicy z Ukrainy martwili się przede wszystkim o koszty życia bez możliwości zarobkowania w czasie jej. trwania. Aby zażegnać ten kryzys, 12 maja Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi wraz z Głównym Inspektorem Sanitarnym opracowało nowe rozwiązania ułatwiające cudzoziemcom przyjazd do Polski w celu pracy sezonowej.
W opracowanym przez Ministerstwo dokumencie znalazły się:
Po przekroczeniu granicy Polski cudzoziemiec przechodzi obowiązkowy pomiar temperatury, a jego dane trafiają do systemu. W ciągu 24 godzin od momentu przekroczenia granicy pracownik musi znaleźć się w docelowym miejscu pracy, korzystając ze specjalnie zorganizowanego transportu, o który musi zadbać pracodawca (rolnik). Po przyjeździe pracownika, pracodawca ma obowiązek zgłoszenia do odpowiedniej stacji sanitarno-epidemiologicznej listy osób zatrudnionych w swoim gospodarstwie. Obowiązkowa 14-dniowa kwarantanna przebiega wówczas na terenie tego gospodarstwa.
Pracodawca (rolnik) ponosi w przypadku zatrudnienia cudzoziemców dodatkowy koszt wymazu do testu PCR, który umożliwia wykluczenie zarażenia koronawirusem.
Co istotne, podczas 14-dniowej kwarantanny na terenie miejsca zatrudnienia, czyli gospodarstwa, pracownicy mają możliwość pracy z zakazem opuszczania miejsca kwaranranny. Dodatkowo, kontakt z innymi osobami na terenie gospodarstwa powinien zostać ograniczony do absolutnego minimum. Przestrzegania kwarantanny pilnuje miejscowa policja, a za jej złamanie grozi kara w kwocie 30 tys. złotych.
Władze rekomendują pracę w małych grupach, ograniczenie kontaktów do absolutnego minimum oraz stałe monitorowanie samopoczucia i zdrowia pracowników.
W przypadku pytań w zakresie legalnego zatrudniania cudzoziemców zapraszamy do kontaktu!
Zespół Pro4Work